Wydanie nr 357 / 2024   

 

wtorek, 18 sierpień 2020 17:00

Mężczyzna z Nowego Dworu Gdańskiego, będąc na kwarantannie pojechał na wesele do Malborka, w którym uczestniczyło 93 osoby. Wyróżniony

Napisał

Trzydziestoparoletni mężczyzna z Nowego Dworu Gdańskiego, będąc na kwarantannie pojechał na wesele do Malborka, w którym uczestniczyło 93 osoby. Przeczekał kontrolę policji i wymknął się z kwarantanny na wesele. Teraz grozi mu surowa kara. 

Mężczyzna z Nowego Dworu Gdańskiego został powiadomiony przez nowodworski sanepid o objęciu go kwarantanną. Pomimo tego, złamał zakaz i postanowił wziąć udział w weselu wiedząc, że naraża na niebezpieczeństwo wiele osób.

-Mamy taki przykład świeży sprzed kilku dni, gdzie trzydziestoparoletni mieszkaniec Nowego Dworu Gd został objęty kwarantanną, ponieważ w jego zakładzie pracy w Gdańsku doszło do kilku zachorowań. On, jako osoba z kontaktu, czyli potencjalnie chora, miał obowiązek pozostania w domu i go nie opuszczać,  ten zakaz i kwarantannę złamał udając się do Malborka na wesele, w którym uczestniczyły 93 osoby, narażając tym samym ich na narażenie życia i zdrowia. Wiedział ze potencjalnie może być chory i niestety po tym weselu okazało się, że jest pozytywny - mówi dyrektor nowodworskiego sanepidu Tomasz Bojar-Fijakowski.

To absolutnie nieodpowiedzialne zachowanie, które po wyzdrowieniu tego pana będzie skutkowało wszczęciem postępowania administracyjnego w celu ukarania za złamanie kwarantanny Inspektor może nałożyć karę do 30 tys zł, pozostaje również odpowiedzialność karna za narażenie życia i zdrowia w związku z roznoszeniem koronawirusa. Po wyzdrowieniu tego pana, nie wykluczam zawiadomienia prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa w tym zakresie. I nam i sąsiedniemu powiatowi wyrządził olbrzymią krzywdę narażając nas i wszystkich mieszkańców  na niebezpieczeństwo zachorowania.- podkreśla szef nowodworskiego sanepidu.

Właściciel hotelu w Malborku, w którym odbyło się wesele jest w szoku, nie chce rozmawiać. Ta sytuacja doprowadziła go do wielu nieprzyjemności i poniesienia wielu kosztów. Wstrzymane imprezy, pracownicy na kwarantannie, ozonowanie całego lokalu, to tylko część konsekwencji wskutek decyzji nowodworzanina, który zbagatelizował zakaz, złamał kwarantannę i udał się tam na wesele.

Zobacz wideo.

 

Skomentuj

2 komentarzy

  • Link do komentarza Mieszkaniec NDG czwartek, 20 sierpień 2020 13:22 napisane przez Mieszkaniec NDG

    A nie powiedzą, że jego kobieta w tym czasie prowadziła gabinet kosmetyczny? I przyjmowała klientki? Zero odpowiedzialności..

    Raportuj
  • Link do komentarza Beti środa, 19 sierpień 2020 20:19 napisane przez Beti

    Brak odpowiedzialności.

    Raportuj