Jedna osoba zginęła w wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 55 Nowy Dwór Gd - Malbork. Czołowo zderzyły się tam autobus i samochód osobowy. Autobusem podróżowało 55 osób, nikomu nic się nie stało. Jedna z osób zgłaszała niewielkie dolegliwości bólowe. Niestety kierowcy osobówki nie udało się uratować.
Do wypadku na drodze nr 55 doszło około godz. 8:30, między Malborkiem a Nowym Dworem Gdańskim. Pojazdy zderzyły się w miejscowości Kamionka. Niestety, w jego wyniku zginął 39-letni kierowca samochodu osobowego na nowodworskich numerach rejestracyjnych.. Trasa była zablokowana w obu kierunkach przez kilka godzin, policja zorganizowała objazdy. Pasażerowie autobusu odjechali z miejsca zdarzenia innym podstawionym autokarem.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 8.27. Wynikało z niego, że na drodze krajowej nr 55, w okolicy skrętu do Kamionki, doszło do zderzenia samochodu osobowego z autobusem. Na miejsce wysłaliśmy dwa zastępy JRG oraz zastępy OSP ze Stogów i Lasowic Wielkich - mówi bryg. Janusz Leszczewski, zastępca komendanta powiatowego PSP - Prawdopodobnie podczas manewru wyprzedzania doszło do zderzenia się z autobusem. Pilnej pomocy wymagał kierowca samochodu osobowego. Był zakleszczony. Strażacy musieli uwolnić go z auta przy użyciu sprzętu hydraulicznego. W stanie ciężkim mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego- dodaje - Niestety, obrażenia były bardzo poważne. Mężczyzna zmarł na miejscu wypadku.
Na miejscu pracowała policja pod nadzorem prokuratura.
Problemy były także na krajowej siódemce.
W tym samym czasie zablokowana była też droga krajowa nr 7 w kierunku Gdańska. W miejscowości Kmiecin dachował samochód. Jedna osoba została poszkodowana.