Autobus pełen pasażerów powracający z wycieczki z nieznanych przyczyn zapalił się podczas jazdy. Wszyscy zdążyli opuścić autokar w porę, zanim cały stanął w płomieniach. Jedna z pasażerek wskutek wystąpienia problemów z krążeniem, zapewne przez duży stres, została zabrana do szpitala.
W niedzielny wieczór 14 kwietnia br. doszło do groźnego zdarzenia na ulicy Jantarowej. Autokar wiozący pasażerów zaczął się palić. Wszyscy pasażerowie zdążyli się ewakuować na zewnątrz. Jednak pojazd spłonął doszczętnie. Na szczęście obyło się bez ofiar, jedna osoba poszkodowana została odwieziona do szpitala. Na miejscu pracowały zastępy Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Autokarem wracali mieszkańcy Krynicy Morskiej z wycieczki do Muszyny. Chwilę po zdarzeniu został podstawiony autokar zastępczy, który odwiózł pasażerów do domu.
Droga była zablokowna. Wyznaczono objazd przez centrum Nowego Dworu Gdańskiego. Służby kilka godzin zabaezpieczały teren, aż do momentu uprzątnięcia jezdni i zholowania wraku.