Wydanie nr 358 / 2024   

 

piątek, 28 grudzień 2018 17:38

Protest pracowników prokuratury w Elblągu. Za niskie pensje.

Napisał
Protest pracowników prokuratury w Elblągu. Za niskie pensje. edyta kozakiewicz

 W czwartek (27 grudnia 2018 r.) pracownicy prokuratury w Elblągu, zorganizowali manifestację. Dokładnie o godzinie 12.00 grupa kilkunastu osób spotkała się przed budynkiem Prokuratury Rejonowej w Elblągu przy ul. Płk. Dąbka. Z transparentami w dłoniach przeszli pobliskimi ulicami.

 Protestujący pracownicy prokuratury domagają się przyjęcia plan modernizacyjnego, który już dwa lata temu utknął w sejmie. Jeden z jego punktów dotyczy właśnie zarobków. Chodzi o to, aby były one podnoszone z automatu, podobnie jak działa to w przypadku pensji prokuratorów i sędziów. Dzięki temu nie musielibyśmy wychodzić na ulice, aby walczyć o swoje - mówią. Chcą tak jak napisane na transparentach, płacy godnej, a nie głodnej.

Podwyżki płac są głównym postulatem protestujących.

-Nasze pensje są dramatycznie niskie. Przez 8 lat rządów PO nasze zarobki były zamrożone. Dwa lata temu dostaliśmy podwyżkę 200 zł brutto. Jak tak dalej pójdzie, dobijemy do najniższej krajowej. Chcemy wreszcie zarabiać normalnie - przekonywała jedna z pracownic elbląskiej prokuratury.

-Też mamy dzieci, rodziny, płacimy rachunki, na wiele rzeczy nas nie stać. Mamy odpowiedzialną i wymagającą pracę, a zarabiamy mniej niż kasjerki w Biedronkach - mówią.-Domagamy się podwyżki w wysokości 1 tys. zł netto - wyjaśnia Marek Wenderlich, przewodniczący elbląskiej rady okręgowej Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP. - W tej chwili na rękę dostajemy mniej niż 2 tys. zł. To są śmieszne pieniądze. 

Media

Skomentuj