Nowodworscy kryminalni zatrzymali mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 31-letni mieszkaniec  Nowego Dworu Gdańskiego od dwóch lat ukrywał się przed organami ścigania. W mieszkaniu, w którym przebywał policjanci zatrzymali jeszcze innego mężczyznę ,który również okazał się osobą poszukiwaną. Na domiar  wszystkiego 31-latkowi policjanci udowodnili również kradzież prądu. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat.

W ramach prowadzonych działań operacyjnych nowodworscy kryminalni ustalili miejsce pobytu poszukiwanego 31-latka i na początku tego tygodnia zatrzymali go w Nowym Dworze Gdańskim. Ukrywający się od blisko dwóch lat przed wymiarem sprawiedliwości mężczyzna, poszukiwany był listem gończym wydanym przez malborski sąd. Do odbycia ma on łączną karę blisko 1,5 roku pozbawienia wolności.

W mieszkaniu tym kryminalni dodatkowo zatrzymali również  29-latka, mieszkańca Nowego Dworu Gdańskiego, który po sprawdzeniu w policyjnych systemach informatycznych, zgodnie z nakazem doprowadzenia wydanym również przez malborski sąd, winien być osadzony w najbliższym zakładzie karnym, w celu odbycia kary pozbawienia wolności w zamian za niezapłaconą grzywnę.  Na miejscu okazało się także, że poszukiwany 31-latek dokonywał kradzieży prądu tzn.  pobierał energie elektryczną z pominięciem urządzenia pomiarowego. Mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzeni do policyjnego aresztu.
Gdy policjanci  wrócili ponownie do mieszkania 31-latka z firmą energetyczna, w celu dokonania oględzin, demontażu licznika oraz określenia  strat, na który narażony był zakład energetyczny ,zatrzymali kolejnego mężczyznę. Okazał się nim 29-latek, brat poszukiwanego listem gończym. Kryminalni znaleźli przy nim prawie 2,5 kg krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy, spakowanej w foliowe worki. Mężczyzna został również zatrzymany i doprowadzony do nowodworskiej jednostki policji.

Poszukiwany 31-latek usłyszał zarzuty kradzieży energii elektrycznej. Grozi za to kara pozbawienia wolności na okres od 3 miesięcy do 5 lat. Mężczyzna ze swoim kompanem, czyli 29-latkiem trafił już do więzienia, w celu odbycia kary pozbawienia wolności.

Brat poszukiwanego listem gończym 29-latek został także przesłuchany. Policjanci, zajmując się tą sprawą oszacowali, że Skarb Państwa z tytułu niezapłaconego podatku akcyzowego i podatku VAT stracił  ponad 2 tysiące złotych na tym procederze. Mężczyźnie zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.