13-latek zasłabł podczas treningu pływackiego w Jantarze. Mimo udzielonej pomocy, chłopiec zmarł w szpitalu.
Nastolatek zasłabł podczas treningu pływackiego w Jantarze. Próbowano go reanimować, po czym został przewieziony do szpitala w Gdańsku. Tam jednak zmarł
Według informacji, chłopiec dużo pływał, brał udział w zawodach, a w zeszłym roku zdał egzamin na młodszego ratownika WOPR.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Malborku.
-Podczas treningu pływackiego chłopiec stracił przytomność. Próbowano przywrócić mu funkcje życiowe. Na miejscu był lekarz i ratownicy. Chłopiec został przewieziony do szpitala - potwierdza zdarzenie rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk - Niestety w szpitalu zmarł. Postępowanie nadzoruje prokuratura w Malborku