Wydanie nr 357 / 2024   

 

wtorek, 22 czerwiec 2021 17:28

Nowodworski dyżurny na rowerze zdobył kolarskie piekło w Alpach Wschodnich. Najtrudniejszy podjazd w Europie! Wyróżniony

Napisał
Nowodworski dyżurny na rowerze zdobył kolarskie piekło w Alpach Wschodnich Nowodworski dyżurny na rowerze zdobył kolarskie piekło w Alpach Wschodnich KPP Nowy Dwór Gdanski

Nowodworski dyżurny na rowerze zdobył kolarskie piekło w Alpach Wschodnich -Passo Dello Stelvio 2758 m n. p. m. Najtrudniejszy podjazd w Europie!

Dyżurny nowodworskiej policji st.asp. Marek Zwiewka na rowerze zdobył piekielną szosę we włoskiej przełęczy Passo Dello Stelvio, najwyżej położoną drogę we włoskich Alpach Wschodnich leżąca na wysokości 2 758 m n. p. m.

Dyżurny nowodworskiej policji st.asp. Marek Zwiewka od kilku lat pasjonuje się jazdą na rowerze, biorąc przy tym udział w różnych zawodach m.in. Mazovia MTB u Zamany, Tauron Race Czesława Langa, Cyklo Gdynia czy super zawody w górach izerskich, Bike Maraton Piechowice, gdzie teren był tak wymagający, że odcinkami z rowerem musiał biegnąć.

 

5NDG-_Dyżurny-rower_-Stelvio.jpg


W ubiegłym tygodniu kolejny raz wybrał się na włoskie Alpy Wschodnie na przełęcz Passo Dello Stelvio zwaną również „kolarskim piekłem”, na którą wjeżdżają kolarze w trakcie słynnego wyścigu Giro de Italia.

-Jest to legendarne miejsce będące wyzwaniem dla najlepszych kolarzy. Nie jest to zwykły podjazd, ponieważ ma on ponad 24 kilometry długości a jego średnie nachylenie to 7,4 procent, zaznaczając średnie, bo w niektórych miejscach ma nawet 14 procent nachylenia co można, mocno odczuć w nogach-mówi Marek Zwiewka.

Długość i nachylenie włoskiej drogi to nie jedynie przeciwności, którym czoła muszą stawić śmiałkowie. Kolarze muszą również przygotować się na zmiany temperatury powietrza, która na przestrzeni całego podjazdu zmienia się aż o 18 stopni Celsjusza! Zdobyć Passo Dello Stelvio trzeba być bardzo dobrze przygotowanym fizycznie, jak i psychicznie, każdym kolejnym podjazdem, gdy organizm odmawia posłuszeństwa psychika, jest bardzo istotna, aby się nie poddać i dalej jechać do wymarzonego celu.

 

4_NDG-_Dyżurny-_Stelvio.jpg

 

Kolejnym celem podczas wyprawy był Timmelsjoch, Passo Rombo 2509 m n.p.m i ponad 1300 metrów przewyższeń, który również został zdobyty. Jak sam mówi wysiłek fizyczny oraz psychiczny wynagradzają mu widoki, które może obserwować w trakcie samych wjazdów, jak również, będąc już na szczycie. Zjazdy ze szczytów również są niesamowite, pełne adrenaliny, wymagające pełnego skupienia, ponieważ kolarze w trakcie wyścigów na zjazdach osiągają prędkości nawet powyżej 100 km/h.

Gratulujemy naszemu dyżurnemu sukcesów kolarskich i życzymy dalszego rozwoju w tym kierunku!

 

Informacja, foto: KPP Nowy Dwór Gd

Skomentuj