Burmistrz Nowego Dworu Gd., wsparł kobiety. Był polonez na rondzie i ostre słowa o władzy.
Kolejny raz kobiety z Nowego Dworu Gdańskiego wyszły na ulice by wziąć udział w czarnym marszu ulicami miasta. Tym razem kobiety wsparł burmistrz miasta Jacek Michalski. Padły ostre słowa wobec rządzących i słowa wsparcia dla kobiet.
-Kochani w pełni popieram wasz protest w pełni solidaryzuję się z nimi i jakby utożsamiam się z tym co głosicie. Nie jestem w tym sam, w pełni zgadza się z tym większość moich współpracowników urzędu i wielu radnych. Dobrze, że jest tu wielu młodych ludzi , bo to o waszą przyszłość chodzi. Teraz rozstrzygają się wasza przyszłość, czy będziecie żyć w wolnym kraju, gdzie każdy będzie mieć prawo wyboru i poczucie wolności, czy będziemy pozwalać na odbieranie tych praw. Jeśli będą nam je odbierać, to nie miejmy złudzeń, że prędzej czy później staniemy się niewolnikami tej władzy.
-Każda władza nie tylko ta obecna pisowska, która jest wyjątkowa cyniczna i kłamliwa, ale też każda następna, która przyjdzie po niej, a przyjdą po nich inne władze, jeśli będzie wam odbierała wasze podstawowe prawa, jeśli będzie się od was odwracała to zasługuje na jedno słowo, wypier....lać-. mówił burmistrz.
Po wystąpieniu burmistrza odtańczono poloneza wokół ronda. Czarny spacer zakończono tradycyjnie pod biurem prawa i sprawiedliwości, gdzie umieszczono transparenty i plakaty z hasłami.
Tydzień temu nowodworskie kobiety wsparli też żuławscy rolnicy. Organizatorzy zapowiadają kontynuację spacerów i nie zamierzają rezygnować z dalszych akcji.
zdjęcia anonymos.anonymos