Dzień Ziemi obchodzono na Mierzei Wiślanej bardzo aktywnie. Kilkudziesięciu zawodników, śmiałków wzięło udział w ekstremalnym biegu i marszu "Mierzeja po całości" startując w Krynicy Morskiej - Piaski, kończąc na mecie w Mikoszewie. Bieg zorganizowano wzdłuż plaży. Dystans całej trasy wynosił 50 km w trudnych warunkach, cały czas po piasku.
Każdy ze startujących sam określał dystans do pokonania. Mógł zakończyć lub rozpocząć bieg w dowolnej chwili. Organizatorom z Fundacji Morze Inspiracji, chodziło o to, aby wzięli udział w biegu nie tylko zaawansowani biegacze, ale także fani Nordic walking i inni, którzy czują się na siłach i chcą się dobrze bawić.
To być może ostatnia szansa przemierzenia Mierzei Wiślanej ze względu na plany związane z przekopem. Celem imprezy jest także popularyzacja aktywności ruchowej i świadomości ekologicznej wśród mieszkańców i turystów odwiedzających Mierzeję Wiślaną. -To niewątpliwie szansa na odkrycie walorów przyrodniczych Mierzei Wiślanej, a także możliwość integracji organizacji pozarządowych działających na terenie Mierzei Wiślanej i Żuław- zapewniają organizatorzy.
Do biegu z Piasków do Mikoszewa zgłosiło się 50 uczestników (biegacze i "kijkarze") Uczestnicy przebiegli przez 9 baz w każdej z trzech gmin Mierzei Wiślanej, Pomagało w organizacji 40 wolontariuszy, a 24 różne instytucje wspierały fundację w tym wydarzeniu.