Wydanie nr 313 / 2024   

 

piątek, 01 marzec 2024 21:20

Koniec utrudnień na S7. Rolnicy z Żuław zawiesili protest. Wyróżniony

Napisał
 

Rolnicy z Żuław zakończyli protest na S7 po rozmowach z premierem Donaldem Tuskiem. Jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione do 5 marca, ponownie wyjadą na drogę.

Trasa S7 obok Nowego Dworu Gdańskiego jest już przejezdna. Rolnicy, którzy przez ostatnie 9 dni prowadzili protest, zdecydowali się ściągnąć ciągniki i odblokować ekspresówkę.

Andrzej Sobociński, organizator protestu żuławskich rolników, wyjaśnił, że decyzja o rezygnacji z blokady wynika z czwartkowych rozmów rolników z premierem Donaldem Tuskiem w Warszawie.

-Po wczorajszych rozmowach u pana premiera pojawiła się nadzieja na zakończenie naszych problemów. Postanowiliśmy odblokować ruch, ale protest nadal trwa. Mamy konkretną obietnicę - embargo na zboża i produkty rolne z Rosji i Białorusi. Premier wyraził zdecydowaną wolę rozwiązania problemów rolników i prosił nas o wyrozumiałość. Rozumiemy, że takie kwestie nie załatwiają się od ręki, wymagają co najmniej kilku dni na rozmowy z sąsiednimi państwami. Postanowiliśmy dać mu szansę - mówił Sobociński.

-Czekamy na kolejne spotkanie z premierem, które powinno odbyć się do 5 marca. Pozostajemy w gotowości do dalszych działań, ale umożliwiamy swobodny ruch na S7. Będziemy nadal tutaj, także w nocy, czekając na kolejne rozmowy. Nasz sprzęt pozostaje na miejscu. Jeśli nie będzie uzgodnień, będziemy zmuszeni zaostrzyć protest" - dodał.

"Nie kończymy, będziemy tu nadal, także nocą. Będziemy czekać na kolejne rozmowy, a sprzęt pozostaje na miejscu. Jeśli nie będzie uzgodnień, będziemy zmuszeni zaostrzyć protest" - mówił rolnik Rafał Krokosz.

Józef Rybicki, inny rolnik, wyraził zadowolenie z intensywności rozmów z premierem, zaznaczając, że premier zadeklarował wprowadzenie embarga na produkty z Rosji i Białorusi jeszcze w tym tygodniu.

Organizatorzy protestu w Kmiecinie podkreślają, że ich protest jest apolityczny i nie jest organizowany przez żadną związaną z polityką czy solidarnością organizację.

Przez dziewięć dni żuławscy rolnicy blokowali S7 w Kmiecinie. Kolejne spotkanie z premierem, będzie decydujące dla dalszych działań. Liczą na rozwiązania systemowe, choć wiedzą, że ustępstwa z obydwu stron są niezbędne. 

 

 

 

 

Skomentuj