Wydanie nr 331 / 2024   

 

Piotr Kalata z Mikoszewa potrzebuje naszej pomocy na zakup protezy, rehabilitację i pozostałe koszty dalszego leczenia. Z prośbą o pomoc dla niego zwrócili się jego przyjaciele. 
 

 - Wraz z grupą przyjaciół Piotra chcielibyśmy okazać mu nasze wsparcie w powrocie do normalnego życia po amputacji nogi.- mówią. 

 
6 sierpnia 1987 roku Piotr uległ wypadkowi na motocyklu. 4 godziny przeleżał w rowie, zanim go znaleziono. Na skutek poniesionych obrażeń spędził w szpitalu 2 miesiące, gdzie początkowo walczono o jego życie. Diagnoza była druzgocąca: złamanie kręgosłupa lędźwiowego z uciskiem na rdzeń kręgowy w okolicy lędźwiowej z niedowładem obu kończyn dolnych, złamanie lewej kości udowej, rozejście się spojenia łonowego w miednicy. Lekarze powiedzieli Piotrowi, że nigdy nie będzie już chodził i nie będzie mógł mieć dzieci. Ale Piotr walczył! Nie poddawał się! Przez ten cały okres przeszedł wiele operacji, w tym operację kręgosłupa.
 
Niestety doszło do upośledzenia unerwienia somatycznego i autonomicznego. Na obu stopach w okolicach kości piętowych zaczęły tworzyć się odleżyny i owrzodzenia troficzne obu pięt, które nie chciały się goić. Konieczne były przeszczepy skóry, długotrwałe pobyty w szpitalu.
 
Codzienne czynności, chodzenie, stawały się coraz większym problemem dla Piotra, który musiał zrezygnować z pracy fizycznej.
 
Rany na stopach nie zagoiły się nigdy… powodowały bardzo duże stany zapalne i infekcje całego organizmu, w tym posocznicę i sepsę, o dolegliwościach bólowych nie wspominając... Doszła jeszcze cukrzyca i stopa cukrzycowa. W 2022 roku było już bardzo źle: wieloletnie przetoki ropne stopy prawej oraz przewlekłe zapalenie kości stępu i tkanek miękkich stopy doprowadziły do zagrożenia życia Piotra, który przywyknął do chronicznego bólu, pracował i walczył, aż do lipca 2022 r., kiedy ból i zakażenie stały się już nie do zniesienia. 7 lipca 2022 r. w szpitalu w Malborku amputowano Piotrowi nogę na wysokości podudzia prawego.
 
-Piotr zawsze był dobrym i pracowitym człowiekiem. Wbrew temu, co mówili lekarze: założył rodzinę i ma dwoje wspaniałych dzieci, w dodatku los obdarował go podwójnie, gdyż wraz z żoną Ireną doczekali się w 1998 roku pary bliźniąt. Piotr ma marzenie: pragnie wziąć Irenę za rękę i pójść na spacer nad morze, które kocha!  A my zrobimy wszystko, aby to małe wielkie marzenie się spełniło! 
- czytamy na założonej zbiórce na zrzutka.pl wpis przyjaciół. 
 
8 uczniów Szkoły Podstawowej w Sztutowie otrzymało dziś z rąk Starosty Nowodworskiego Jacka Grossa i wicestarosty Barbary Ogrodowskiej dyplomy uczestników tegorocznej edycji marszałkowskiego programu stypendialnego "Zdolni z Pomorza".
 
Ekipa ze Sztutowa stanowi połowę tegorocznych wszystkich uczestników z całego powiatu.
 
 
Zdolni z informatyki to:
 
 
Mikołaj Juśko, Blanka Snopek, Piotr Charliński.
 
Kompetencje społeczne kształcić będą:
 
Martyna Ściuba, Oliwia Strączek, Lena Tirkel.
 
Matematyka to obszar pracy Gabrieli Stasiorowskiej.
 
Przygodę z chemią rozpocznie Zofia Czubińska.
 
Uczniom życzymy samych najlepszych odkryć w naukowej podróży, a szkole i jej nauczycielom gratulujemy wychowanków!
 
 
DSC_0083_edited
Previous Next Play Pause
Patryk D. usłyszał wyrok dożywocia za zabójstwo swojej byłej dziewczyny, 23-letniej Pauliny. Jak ustalili śledczy, mężczyzna najpierw ją zabił, a później rozczłonkował ciało i porzucił na polu w Piotrowie pod Nowym Dworem Gdańskim. Mężczyzna przyznał się do zbrodni. Wyrok jest prawomocny.
 
Wyrok zapadł we wtorek przed Sądem Apelacyjnym w Gdańsku. Sędzia zmienił tym samym wyrok z kwietnia 2022 roku, kiedy Sąd Okręgowy w Gdańsku skazał Patryka D. na karę 25 lat więzienia wykonywanej w systemie terapeutycznym oraz nakazał wpłacenie zadośćuczynienia na rzecz rodziny zamordowanej w wysokości 200 tysięcy złotych.
 
Apelację od tego wyroku złożył obrońca oskarżonego oraz prokurator.
- Kara w wysokości 25 lat pozbawienia wolności była karą nieadekwatną, rażąco wygórowaną, co może oczywiście budzić pewnego rodzaju kontrowersje z punktu widzenia opinii publicznej, natomiast w takim kierunku poszła apelacja obrony
- mówił w październiku tego roku Marcin Kminkowski, obrońca Patryka D.
 
Prokuratura z kolei wnosiła o dożywocie.
 
Sąd zgodził się we wtorek na publikację wizerunku Patryka D.
 
Przewodnicząca składu sędziowskiego Alina Miłosz-Kloczkowska przez 40 minut odczytywała wyrok i jego uzasadnienie. Skazany Patryk D. spokojnie słuchał orzeczenia, a na koniec potwierdził, że zrozumiał werdykt. Sąd uznał, że nie ma podstaw do uwzględnienia apelacji adwokata mężczyzny, a uznał racje śledczych dotyczącej dożywotniej kary więzienia. Sąd uwzględnił, że oskarżony jest osobą młodocianą, a w chwili czynu miał zaledwie 19 i pół roku, ale sąd analizował postawę Patryka D. oraz wieloletnią przyjaźń, a potem związek z pokrzywdzoną.
 
Sędzia podkreśliła, że z pamiętników pokrzywdzonej wynikało, że była bardzo zmęczona emocjonalnie tym związkiem i deklarowała, iż jest bardzo związana z oskarżonym, ale jednocześnie boi się Patryka D. biorąc pod uwagę jego zainteresowania. Podczas postępowania mężczyzna potwierdził, że interesował się przemocą, zabijaniem i starał się kolekcjonować białą broń. Takie zbierał też książki i filmy. Sędzia powiedziała też w uzasadnieniu o fascynacji między innymi filmowym Jokerem, z którym Patryk D. się utożsamiał oraz Hannibalem Lecterem. Mężczyzna interesował się również seryjnymi zabójcami i kanibalizmem.
 
Sąd wskazywał, że choć oskarżony twierdził, że Paulina P. chciała popełnić samobójstwo, to dowody w sprawie, m.in. pamiętniki dziewczyny, na to nie wskazują. Taki motyw wskazywał Patryk D., ale sąd apelacyjny nie dał temu wiary. Jak przyznał sąd, choć mężczyzna mówił Paulinie, że ją zabije po rozstaniu, to ona nie dawała temu wiary, bo nie wierzyła, że coś może jej zrobić.
 
Image14_edited
Patryk D. wyrok3
Patryk D. wyrok1
Patryk D. wyrok2
Previous Next Play Pause
 
Przy wydawaniu werdyktu sąd wziął też pod uwagę fakt, że rozczłonkowaniem zwłok Patryk D. chciał zatrzeć ślady zabójstwa i rozpoznanie pokrzywdzonej. Mężczyzna dwa razy wracał na miejsce zbrodni i przekładał poćwiartowane zwłoki w inne miejsce. Sąd wskazał też, że z akt sprawy jednoznacznie wynika, że dwa dni po zgłoszeniu zaginięcia pokrzywdzonej mężczyzna został przesłuchany przez policję i zachowywał bardzo duży spokój. Zdaniem sądu, choć oskarżony wskazał miejsce ukrycia zwłok i przyznał się do zbrodni, to nie była to dobrowolna współpraca z organami ścigania.
 
Wymierzając dożywotnie więzienie dla Patryka D. sąd uznał, że kara powinna mieć cel zapobiegawczy, a skazany mimo młodego wieku po 25 latach będzie mógł ubiegać się o przedterminowe zwolnienie. Podczas pobytu Patryk D. ma poddać się też terapii psychologicznej.
 
Rozczłonkowane ciało 23-latki policjanci znaleźli 30 kwietnia 2020 roku niedaleko wsi Piotrowo pod Nowym Dworem Gdańskim. Funkcjonariusze przez kilka dni szukali na polach poćwiartowanego ciała, bo zabójca ukrył je w kilku miejscach.
104 rocznica odzyskania Niepodległości. Program uroczystości w Mikoszewie. 
 
  • 10:30 Uroczyste złożenie kwiatów przy pomniku ofiar II Wojny Światowej nad Wisłą i przemarsz do kościoła w szyku sztandarowym
  • 11:00 Msza święta dziękczynna, wyprowadzenie sztandarów
  • 12:00 Przemarsz pod remizę OSP
  • 12:15 Uroczyste wciągnięcie Flagi na maszt oraz wspólne odśpiewanie Hymnu
  • 12:30 Poczęstunek i występy artystyczne odbędą się w szkole im. Na bursztynowym szlaku

 

 

mikoszewo obchody

 
Starosta Nowego Dworu Gdańskiego Jacek Gross odwiedził seniorów z okazji zbliżającego się Ogólnopolskiego Dnia Seniora. 
 
14 listopada obchodzimy Ogólnopolski Dzień Seniora. Seniorzy pełnią bardzo ważną funkcję społeczną, ich wiek i lata życia, doświadczenia to zbiór wiedzy o czasach dla większości z nas odległych. Dzięki ich wspomnieniom możemy poznać inny niż książkowy pogląd na różne wydarzenia zarówno społeczne, jaki i historyczne.
 
W związku ze zbliżającymi się świętem w dniu 7 listopada br. Starosta Nowodworski Pan Jacek Gross spotkał się z Członkami Żuławskiego Klubu Seniora. Starosta przy kawie i słodkim poczęstunku miał okazję poruszyć wiele ważnych kwestii oraz wysłuchać ciekawych historii. Wręczając kosz ze słodkościami złożył Seniorom najserdeczniejsze życzenia zdrowia, realizacji wszystkich planów i zamierzeń życiowych, podkreślił również aby pamiętali, że na każdym etapie życia można z niego czerpać i cieszyć się nim.
 
klub seniora starosta gross3
klub seniora starosta gross1
klub seniora starosta gross2
klub seniora starosta gross4
klub seniora starosta gross5
klub seniora starosta gross6
Previous Next Play Pause
 
 
 
 
Sztutowo. Wizja lokalna na terenie niemieckiego obozu Stutthof. Na potrzeby procesu Irmgard Furchner, sekretarki komendanta
 

Wizja lokalna na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Stutthof, który został utworzony na terenach Wolnego Miasta Gdańsk, odbyła się w piątek w Sztutowie. To część toczącego się w Niemczech procesu 96-letniej Irmgard Furchner, oskarżonej o pomocnictwo w zabójstwie ponad 11 tysięcy osób. W czasie drugiej wojny światowej była ona sekretarką komendanta obozu.

Wizja w dawnym obozie, który znajduje się w Sztutowie (woj. pomorskie) odbyła się w piątek w południe. Uczestniczyli w niej niemieccy sędziowie, prokurator, obrońca oskarżonej oraz prawnicy reprezentujący kilkudziesięciu byłych więźniów obozu. Czynności były zamknięte dla mediów, zakończyły się po trzech godzinach.

-Celem wizji było stwierdzenie, co działo się w obozie, o czym oskarżona jako cywilny pracownik administracji, niemniej członek SS, musiała wiedzieć - przekazał pełnomocnik byłych więźniów, oskarżycieli posiłkowych, mecenas Rajmund Niwinski z Düsseldorfu.
Od ponad roku przed Sądem Okręgowym (Landgericht) w Itzehoe toczy się proces karny przeciwko 96-letniej Irmgard Furchner, byłej sekretarce komendanta obozu. Jest ona oskarżona o pomocnictwo w morderstwie w 11 387 przypadkach. Z uwagi na wiek oskarżonej rozprawy trwają po 2,5 godziny. Postępowanie jest rozpatrywane przez wydział dla nieletnich w mieście Itzehoe, ponieważ oskarżona w chwili popełnienia przestępstwa miała mniej niż 21 lat, a więc była młodociana w rozumieniu ustawy o sądach dla nieletnich.

Proces ten uważany jest za jeden z ostatnich procesów zbrodniarzy wojennych w Niemczech. Od 7 października toczy się również postępowanie przed Sądem Krajowym w Neuruppin, w którym 100-letni oskarżony usłyszał zarzuty o pomocnictwo w zamordowaniu kilku tysięcy osób jako strażnik SS w obozie koncentracyjnym Sachsenhausen pod Berlinem w latach 1942-1945. Oskarżony zaprzecza zarzutom.

Historię Irmgard Furchner opisał w 2021 roku dziennik "Bild am Sonntag". W artykule podkreślano, że Furchner rozpoczęła pracę w obozie mając 18 lat. Wcześniej pracowała na podobnym stanowisku w Dresdner Banku w Marienburgu (obecnie Malbork). "W obozie koncentracyjnym Stutthof sekretarka zarabiała dobrze, podczas gdy więźniowie głodowali, umierali z wycieńczenia, byli zagazowywani lub rozstrzeliwani" - napisał "Bild am Sonntag"

"Byłam stenografką dla komendanta Hoppego i jego adiutanta, ale więcej pisałam dla Hoppego"

-powiedziała kobieta w zeznaniach w 1954 roku. Przez jej ręce przechodziła "cała korespondencja z Urzędem Administracji Gospodarczej SS" (który koordynował m.in. wykorzystywanie robotników przymusowych w obozach koncentracyjnych). "Hoppe dyktował egzekucje i deportacje" - podkreślił niemiecki dziennik. "Ale Furchner udaje, że nie ma o tym pojęcia. Z komendantury widziała baraki więźniów, komorę gazową i krematorium. Mimo to twierdzi, że nic nie słyszała o morderstwach" - zaznaczyła gazeta.
 
Pierwsza wizja od blisko 30 lat
 
Mecenas Rajmund Niwinski podkreślił, że jest to pierwsza od blisko 30 lat wizja lokalna przeprowadzana przez niemiecki sąd w byłym obozie koncentracyjnym na terenie Polski.
 
Ostatnio w roku 1993 przeprowadzona została wizja lokalna obozu Auschwitz. W postępowaniu bierze udział około 30 oskarżycieli posiłkowych, byłych więźniów oraz krewnych ofiar. Między nimi jest szereg reprezentowanych przeze mnie Polaków, działaczy ruchu oporu oraz powstańców warszawskich - powiedział mecenas Niwinski.Wizja lokalna jest jednym z ostatnich etapów postępowania dowodowego.
 
W obozie Stutthof  Niemcy więzili podczas II wojny światowej ponad 100 tysięcy osób, w tym wielu Żydów. Według danych Głównego Urzędu Badania Zbrodni Hitlerowskich w Ludwigsburgu, w obozie koncentracyjnym Stutthof i jego podobozach zginęło ok. 65 tys. osób.
 
Wyrok procesu spodziewany jest pod tego roku lub na początku przyszłego. 
 
żródło: Tvn24
Magiczny wieczór za nami. W Żuławskim Ośrodku Kultury królowały polskie bossa novy. Sala pękała w szwach. 
Gościem specjalnym tego wieczoru był znakomity gitarzysta Paweł Kierszka, a towarzyszyli mu zaprzyjaźnieni artyści:
Ewelina Stroynowska - wokal
Agnieszka Wojtas - wokal
Piotr Gern - wokal
Tomasz Stroynowski - fortepian.
 
 
 
zaduszki jazzowe5
zaduszki jazzowe9
zaduszki jazzowe7
zaduszki jazzowe8
zaduszki jazzowe6
zaduszki jazzowe3
zaduszki jazzowe4
zaduszki jazzowe1
zaduszki jazzowe2
Previous Next Play Pause
Marzysz, aby w weekend odetchnąć? Podpowiemy, jak tego dokonać. Sprawdź, jakie prezenty dostarczą Ci niezapomnianych wrażeń, sporej dawki adrenaliny albo ekstremalnych doświadczeń. Jesteś z Trójmiasta bądź masz w planach wyjazd weekendowy w nadmorskie rejony? Zobacz koniecznie nasze propozycje!
 
Aeroklub Gdański to największa i zarazem jedna z najstarszych organizacji lotniczych w północnej Polsce, działająca od niespełna 100 lat. Tuż obok skoków spadochronowych oferuje loty awionetką dedykowane dla jednej lub dwóch osób w wariancie 15, lub 30 minut. Chcesz się wcielić w rolę pilota i pod nadzorem instruktora chwycić za stery? Tak, tak, zostań miłośnikiem podniebnych przygód! Gwarantujemy, że piękne widoki podziwiane z lotu ptaka na długo zapadną w pamięci. Aby uwiecznić te niesamowite chwile, zachęcamy zabrać sprzęt fotograficzny. Komunikację podczas lotu ułatwią słuchawki, dzięki którym można porozumiewać się między sobą, jak również nasłuchiwać komend z wieży kontroli lotów. 
 

Awionetki to małe statki powietrzne, najczęściej 2-4 osobowe, najczęściej wykorzystywane w celach turystycznych oraz szkoleniowych. Służą również do holowania szybowców. Przed startem, pilot zapozna uczestników z samolotem, jego wyposażeniem oraz przedstawi zasady bezpieczeństwa. Krótsza opcja czasowa obejmuje lot do Zatoki Gdańskiej i z powrotem. Trasa półgodzinnego lotu wiedzie do Zatoki Gdańskiej i Sopotu wzdłuż linii brzegowej.

Lot Motoparalotnią – Trójmiasto

Chcesz poczuć podmuch wiatru i unieść się na wysokość około 200 m ze średnią prędkością 40 km/h? Motoparalotnia daje taką możliwość. Oderwij się od ziemi, poszybuj wysoko i daj się ponieść chwili. Niesamowite widoki i niezapomniane przeżycie. Uczestnik lotu z pozycji pasażera będzie mógł podziwiać uroki pomorza. Jest to niezapomniana przygoda, która nie ma ograniczeń wiekowych. Loty realizowane są w okolicach Gdańska na  Wyspie Sobieszewskej lub Lotnisku Borsk. Lot trwa około 15-20 minut w zależności od panujących warunków atmosferycznych. Na całość atrakcji należy przeznaczyć ok 45-60 min - lot jest poprzedzony krótkim szkoleniem. Doświadczony pilot, kask oraz zapięte pasy to maksimum bezpieczeństwa. 

Motoparalotnia to nic innego jak paralotnia z silnikiem. Silnik sprawia, że długość lotu jest mniej zależna od warunków pogodowych. W sytuacji jakiejkolwiek awarii silnika lot może być kontynuowany bez napędu. Lot motoparalotnią to nietuzinkowa odskocznia od spraw codziennych, spojrzenie na świat z zupełnie innej perspektywy. Po konsultacji z pilotem można zabrać ze sobą sprzęt do upamiętnienia tych wspaniałych chwil. Pamiątkowe zdjęcia lub film będą świetną zachętą dla rodziny i przyjaciół do podniebnych atrakcji. 

Ekstremalne strzelanie – Gdańsk

Chcesz ciekawie spędzić weekend i jednocześnie sprawdzić swoje umiejętności strzeleckie? Ekstremalne strzelanie to indywidualne zajęcia pod okiem doświadczonego instruktora. W części teoretycznej zostaną omówione zasady bezpieczeństwa oraz budowa, działanie i właściwa obsługa broni. Instruktor udzieli praktycznych wskazówek, jak przyjąć właściwą postawę strzelecką. Na miejscu czekają słuchawki i okulary ochronne. Oddaj łącznie 52 strzały z broni różnego kalibru - do dyspozycji pozostaje: 

  • Glock – 20 strzałów
  • AK 47 – 10 strzałów
  • Mossberg – 5 strzałów
  • Skorpion EVO III – 10 strzałów
  • Smith&Wesson 38 – 5 strzałów
  • 357 MAGNUM – 2 strzały

45-minutowa przygoda z bronią palną może przekształcić się w nowe hobby. Jest to świetny sposób na odstresowanie, test celności przy maksymalnym skupieniu i pełnej koncentracji. Jak więc celować, aby osiągać dobre rezultaty? Niewątpliwie istotna jest odpowiednia postawa strzelecka i zgranie ze sobą przyrządów celowniczych. Kolejny krok to precyzyjne skierowanie celownika na tarczę, chwilowo wstrzymany oddech i powolne pociągnięcie za spust. Jeżeli pierwszy strzał nie będzie strzałem w 10-tkę, to każdy następny już zapewne tak! ;) Gdańskie Centrum Strzeleckie dysponuje krytymi i otwartymi stanowiskami. Jest to fajna opcja na wypad weekendowy - na miejscu czeka baza noclegowo-restauracyjna.

Zespół Szkół w Drewnicy w gminie Stegna zaprasza 9 listopada o godz. 18 na pokaz filmu „Legendy Żuławskie”. Zainteresowani mogą rezerwować miejsca na projekcję telefonicznie do 4 listopada w sekretariacie szkoły.
 
„Legendy Żuławskie” to film nakręcony przez stowarzyszenie „Nasza Droga do Kina” z Pruszcza Gdańskiego. O trwającym 30 minut dziele, którego celem jest zachowanie tradycji regionu, opowiada jeden z twórców obrazu Mateusz Waloszek.
 
– Film zawiera trzy nowele, które łączy postać mnicha-opowiadacza. Są to legendy niepozbawione humoru, ale także elementów grozy – mówi reżyser.
 
Pokazowi filmu w Drewnicy towarzyszyć będzie spotkanie z jego twórcami, a także odczyt o legendarnym olbrzymie żyjącym w okolicach rzeki Tugi, przygotowany przez uczniów Zespołu Szkół.
 
Zgłoszenia na adres:  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
 
sobota, 05 listopad 2022 07:32

Wojskowa Gra Terenowa wkrótce w Malborku.

Od zawsze chciałeś spróbować swoich sił w typowo wojskowych konkurencjach, ale nigdy nie miałeś ku temu okazji? A może chcesz aktywnie spędzić czas w gronie przyjaciół w święto narodowe 11 listopada? W tym roku masz możliwość spełnić swoje marzenie. Ministerstwo Obrony Narodowej zaprasza tego dnia na wojskowe gry terenowe!
 
Wojskowe gry terenowe to zawody społeczno-obronne, które będą zlokalizowane wokół jednostek wojskowych, miejsc pamięci oraz skwerów i placów miast. Zawody odbędą się w każdym województwie - po jednej grze na województwo. Celem tak pomyślanej zabawy jest promowanie postaw patriotycznych i obronnych, przeżycie obchodów Narodowego Święta Niepodległości w połączeniu z dbałością o zdrowie społeczeństwa oraz promocją służby wojskowej. – Będzie to czas spędzony na wojskowej rywalizacji, a jednocześnie świetny sposób na uczczenie Biało-Czerwonej. Gwarantujemy dobrą zabawę i zapewnimy wojskowe wyżywienie.
 
Wśród konkurencji zaplanowano m.in. naukę maskowania, składania i rozkładania broni, rzutu granatem czy budowy schronienia. Niemniej żadna z gier nie będzie taka sama - będą różnić się między sobą w zależności od miejsca ich przeprowadzenia. Również tego dnia spotkacie na trasie gry terenowej m.in. mistrzów olimpijskich w sztafecie 4 × 400, szer. Igę Baugmart – Witan, szer. Kajetana Duszyńskiego czy mistrza Europy w boksie szer. Mateusza Masternaka, z którymi będziecie mogli odbyć trening.
 
Konkurencje w ramach wojskowych gier terenowych będą miały charakter zespołowy. Zgłoszone drużyny to maksymalnie 5-osobowe grupy.  Mogą to być grupy przyjaciół, reprezentacje klas mundurowych, organizacje proobronne, rodziny. Udział drużyn jest całkowicie bezpłatny. Jedyne co trzeba zrobić przed startem to zarejestrować się.
 
Rejestracja zespołów odbędzie się telefonicznie lub mailowo i potrwa do 11 listopada br. (w załączeniu przekazujemy listę koordynatorów do kontaktu w celu rejestracji)
 
Start o godzinie 10.00, bez względu na warunki atmosferyczne. Z uwagi na temperaturę, ale i uwzględniając charakter zawodów, warto zadbać o odpowiedni ubiór (sportowe buty, długie spodnie, kurtka/bluza, czapka, rękawiczki). Koniec zawodów jest planowany o godz. 16:00.
 
Każdy zespół na zakończenie otrzyma pamiątkowy dyplom. Wojskowym grom terenowym towarzyszyć będą dodatkowe atrakcje, w tym poczęstunek w formie wojskowej grochówki.  Za organizację gier odpowiada Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji we współpracy z lokalnymi jednostkami wojskowymi, jak również z Centralnym Wojskowym Klubem Sportowym i Radą ds. Kobiet RON.
 
Spędzić świąteczny dzień na sportowo i złożyć wniosek o powołanie do służby w Święto Niepodległości? Lepiej nie można.


joomla

 Żuławy TV - Regionalna Telewizja z powiatu nowodworskiego.

+48 513 829 291  kontakt@zulawytv.pl