Rowerzyści, wędkarze, grupy szkolne i mieszkańcy tradycyjnie wzięli udział w wiosennym sprzątaniu rzeki Tugi. Grupy piesze, oraz grupy z wody na pontonach i łodziach oczyściły rzekę z dziesiątek kilogramów butelek i puszek, a nawet motoryzacyjnych śmieci
- W trwającą od piątkowego przedpołudnia akcję z lądu i wody zaangażowało się ponad 200 osób: uczniów i mieszkańców. – Regularne akcje odbywają się od 2005 roku i stały się dla nas lokalną tradycją. Zawsze najwięcej jest puszek i butelek, ale zdarzają się części samochodów. Z wody można wyciągnąć nawet kanapy i lodówki. Zakres jest bardzo szeroki – mówi Mariola Mika z Klubu Nowodworskiego.
W akcji pomagają też strażacy i pracownicy wód polskich. Dodatkowo w tym roku zorganizowano akcję sprzątania wzdłuż ścieżki rowerowej z Nowego Dworu Gdańskiego do Żelichowa.