Wydanie nr 357 / 2024   

 

niedziela, 29 listopad 2020 21:06

Uratuj z nami Przemka. Mieszkaniec naszego powiatu potrzebuje pomocy. Wyróżniony

Napisał

33-letni Przemek wyjechał do Norwegii w poszukiwaniu lepszego życia. Niestety 17 listopada 2020 r. doszło do tragedii, w wyniku której Przemek jest w śpiączce w szpitalu. Rodzina walczy o sprowadzenie go do Polski. Wesprzyj zbiórkę. 

 Prosimy o pomoc dla Przemka!

    We wrześniu br. mój syn 33-letni Przemek wyjechał do Norwegii w poszukiwaniu lepszego życia. Niestety 17 listopada 2020r. doszło do tragedii w wyniku, której Przemek jest w śpiączce w szpitalu Ahus, Akershus universitets-sykehus, Nordbyhagen. Doznał ciężkiego niedotlenienia mózgu na skutek zadławienia się posiłkiem. Lekarze w Norwegii ocenili jego szanse na znikome, chcieli go odłączyć od respiratora bez zgody rodziny. Niestety tam jest takie prawo. Udało nam się jednak to powstrzymać, ale musimy go ściągnąć do Polski. Przemek jest moim najstarszym synem, którego strata to dla mnie potworny kolejny cios. Kolejny, ponieważ dzień przed tą bolesną informacją tj. 16.11.2020r. zmarł mój mąż Ryszard Otfinowski. 

      Znalazłam się w tragicznej sytuacji, która przekracza moje możliwości ofiarowania pomocy w pojedynkę. Mam zobowiązania kredytowe, dodatkowe obciążenia spowodowane nagłą śmiercią męża. Moja sytuacja materialna blokuje jakiekolwiek działania, gdyż są to kolosalne kwoty... pragnę realnej szansy na powrót mojego syna i kontynuacji ratowania jego życia w kraju. 

      Wiem, że moje dziecko już nigdy nie wróci takie jakiego żegnałam we wrześniu, ale z całych sił pragnę by był tutaj, blisko mnie, blisko rodziny... będę o niego walczyć! 

Błagamy o wsparcie, 

Mama Przemka Ewa Otfinowska z rodziną. 

 

Link do zbiórki na Pomagam.pl

Skomentuj