Informacja Dyżurnego Stanowiska Kierowania KP PSP w Nowym Dworze Gdańskim. W ubiegłym tygodniu nowodworscy strażacy wyjeżdżali na interwencje 28 razy.
Interwencje dotyczyły m.in. pożaru trawy w przydrożnym rowie, ogniska bez nadzoru, a także niesprawnej instalacji na moście. Strażacy podejmowali działania związane z usuwaniem wiatrołomów i z usunięciem gniazd owadów błonkoskrzydłych. Brali udział w pomocy innym służbom ratunkowym, zabezpieczali miejsce lądowania helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz miejsca 5 kolizji drogowych. Strażacy pojechali także uratować kota, który nie mógł zejść z drzewa. Jeden alarm fałszywy.
31.07.2020 o godz. 12:45 w Żelichowie przed Tujskiem, doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W zdarzeniu brały udział trzy osoby - dwoje dorosłych i jedno dziecko 4 lata. Kierowca, około 60-letni mężczyzna, który prowadził jeden z pojazdów, po zderzeniu źle się poczuł. Strażacy, którzy przybyli na miejsce udzielili mu pierwszej pomocy, a następnie kierowca został przetransportowany do szpitala w Elblągu. Na drodze w miejscu wypadku zablokowane były oba pasy ruchu. Utrudnienia na trasie trwały około 2 godziny. Strażacy kierowali pojazdy na objazd przez Żuławki i Drewnicę.
Do zdarzenia doszło w piątek, 31 lipca br. o godzinie 12.45. Na drodze wojewódzkiej nr 502 doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. W zdarzeniu udział brały trzy osoby, w tym 4-letnie dziecko. Kierowca jednego z pojazdów uskarżał się na duszności oraz ból w klatce piersiowej, znajdował się niezakleszczony wewnątrz pojazdu. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy poszkodowanej osobie (wsparcie psychiczne, pozycja siedząca) i przekazaniu ZRM w celu dalszej hospitalizacji, a także odłączeniu akumulatorów w obu pojazdach oraz zasilania LPG w jednym z pojazdów. Po zneutralizowaniu płynów eksploatacyjnych i uprzątnięciu jezdni, ratownicy kierowali ruchem drogowym. Po zepchnięciu pojazdów na pobocze zakończono działania, w których brały udział 3 zastępy JRG w sile 9 ratowników.
Strażacy brali udział w akcji ratunkowej w Kątach Rybackich.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 1 sierpnia br. na plaży w Kątach Rybackich. Około godziny 12.37 doszło do zaginięcia mężczyzny kąpiącego się w Morzu Bałtyckim. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy zastali mężczyznę w średnim wieku leżącego na plaży, po wcześniejszym wyciągnięciu go z wody tuż przy wejściu nr 53, u którego była prowadzona resuscytacja krążeniowo - oddechową przez ratowników WOPR. Osoby postronne przekazały informację, że 17-letni chłopak, który kąpał się z mężczyzną, wyszedł z wody o własnych siłach przed przybyciem JOP i nie wymagał opieki medycznej. Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, prowadzeniu resuscytacji krążeniowo - oddechowej wraz z ratownikami WOPR oraz zabezpieczeniu lądowiska LPR na plaży przy wejściu nr 53. O godzinie 13.26 lekarz LPR stwierdził zgon mężczyzny. W działaniach brały udział 4 zastępy JRG w sile 12 ratowników i 2 zastępy OSP w sile 5 ratowników.
O szczegółach pisaliśmy tutaj.
https://zulawytv.pl/8237/katy-rybackie-nie-zyje-47-letni-mezczyzna-wskoczyl-do-morza-po-syna