O niezwykłej pasji Sebastiana Gołasia z Jantaru To jeden z niewielu pozytywnie zakręconych ludzi, niezwykle kreatywny, oryginalny i utalentowany. Tworzy kolekcje inspirowane filmami, grami,postaciami fantasy, prezentuje je na konkursach i wydarzeniach organizowanych w całej Polsce.
W ramach tego artystycznego hobby, osoby nazywane cosplayerami tworzą przebrania i wcielają się w postaci fikcyjne. Cosplayerów najczęściej można spotkać na zlotach fanów fantastyki oraz kultury azjatyckiej, na których organizowane są specjalne konkursy, w ramach których wybiera się najlepszy kostium i występ sceniczny. Czasami organizowane są wydarzenia dedykowane właśnie cosplayerom, a konkursów o charakterze międzynarodowym wciąż przybywa. Istnieją również specjalne strony internetowe i aplikacje skierowane konkretnie do pasjonatów cosplayu.
Stroje, które tworzą cosplayerzy, mają bardzo zróżnicowaną tematykę, mogą powstawać z wielu materiałów i różnić się od siebie poziomem trudności wykonania. Każdy kostium to godziny pracy i poświęcenia, by strój był jak bardziej zbliżony do tego, co zamierzał wykonać twórca. Poza zdobywaniem nowych umiejętności, hobby to uczy praktycznych rozwiązań, a także pracy z często nietypowymi materiałami. Cosplayer zawsze tworzy swój strój sam. Bywa krawcem, fryzjerem, makijażystą, charakteryzatorem, a wreszcie i modelem. A kiedy wchodzi na scenę, musi też zostać własnym choreografem, tancerzem oraz aktorem. To strasznie dużo różnych umiejętności, często bardzo odległych.
Sebastian Gołaś tworzy już kolejną kolekcję. Ta inspirowana jest filmem Mad Max, wizją apokaliptycznego świata post apo. Wcześniej mieliśmy okazję podziwiać jego kolekcję z Gwiezdnych Wojen - Star Wars w Gminnym Ośrodku Kultury.
O niezwykłej pasji Sebastiana Gołasia, który jest cosplayerem zobaczycie państwo w materiale.