Nowy Dwór Gdański. Kolejny raz bal charytatywny w Żuławskim Ośrodku Kultury zakończył się sukcesem. Zebrane ponad 37 tysięcy złotych pomoże w leczeniu rocznej Zosi i 30-letniego Pawła. Po raz pierwszy na balu został wylicytowany mąż.
Podczas jedenastej edycji uczestnicy balu bawili się z zespołem Piersi oraz Paradoks. Obydwa zespoły zagrały za darmo na rzecz akcji. Bal uświetniły pokazy tańca towarzyskiego młodych par z Klubu Jantar w Elblągu, którzy wprowadzili nas w nostalgiczny piękny nastrój. Atrakcji nie brakowało. Tańce, niespodzianki, Piersi, zaręczyny... a na dodatek żona oddała na licytację męża. Ów, mąż ugotuje dla pań, które go wylicytowały pyszną potrawę. Zapłaciły aż 1500 złotych, które wesprą akcję.
W tym roku zbieraliśmy na wózek dla Pawła Sidora, który od 30 lat zmaga się z wieloma chorobami. Paweł nie jest podopiecznym żadnej organizacji wspierającej. W wyniku porażenia mózgowego nie chodzi, nie mówi, nie sygnalizuje, ma silną skoliozę. Pawłem opiekuje się przede wszystkim mama. Zbieraliśmy także dla Zosi, która nie ma prawego oczka. Dzięki protezowaniu polegającym na umieszczeniu ekspandera w oczodole można to zmienić. Leczenie polega na rozciąganiu oczodołu, który się nie rozwinął za życia płodowego, przez brak gałki ocznej. Dzięki zabiegom Zosia będzie mogła mieć protezę wyglądającą jak lewe oczko.