Wydrukuj tę stronę
poniedziałek, 16 sierpień 2021 09:20

"Wolne Media Wolni Ludzie Wolna Polska". Protestujący przeszli ulicami Nowego Dworu Gdańskiego Wyróżniony

Napisał
Protestujący przeszli ulicami Nowego Dworu Gdańskiego Protestujący przeszli ulicami Nowego Dworu Gdańskiego Marek Ofierski
 
Przyjęcie przez sejm w środę (11 sierpnia) projektu ustawy zwanej potocznie "Lex TVN" wywołało serię protestów w wielu miastach na terenie Polski. Przeciwnicy wspomnianego aktu prawnego zgromadzili się również w Nowym Dworze Gdańskim.

Przeciwnicy nowelizacji ustawy medialnej zebrali się na placu przed Żuławskim Ośrodkiem Kultury w piątek (13 sierpnia) o godz. 17.00. Stamtąd przeszli ulicami Morską i Warszawską na rondo Jana Pawła II, które blokowali przez dłuższy czas. Później protestujący tą samą trasą wrócili pod budynek ŻOK.

 

tvn_e.jpg

 

- My, obywatele i obywatelki o rozmaitych poglądach i profesjach, wierni swoim różnym przekonaniom i wyznaniom, pochodzący z wielu środowisk społecznych i zawodowych, z polskich miast, miasteczek i wsi, świadomi, że jedną z najważniejszych podstaw demokratycznego państwa jest istnienie wolnych i niezależnych mediów, zgodnie z art. 54 Konstytucji RP, który głosi, że każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, "w trosce o byt i przyszłość naszej Ojczyzny" - stajemy razem - by wyrazić naszą niezgodę i nasz sprzeciw wobec wszelkich działań mających ograniczyć wolność słowa i wolność mediów w Polsce wyjaśniają organizatorzy protestu w Nowym Dworze Gdańskim.

 

tvn_d.jpg

 

tvn_c.jpg

 

tvn_f.jpg

"Lex TVN". O co chodzi?

Zdaniem obozu rządzącego i autorów projektu ustawy ma ona zapobiec przejęciu z krajów spoza Unii Europejskiej, czy też niedemokratycznych państw. Według zapisów w nowelizacji "koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, ale pod warunkiem, że nie jest zależna od spółki spoza EOG".

Przepis ten dotyczyłby TVN. Właściciel stacji, Discovery Inc., jest firmą amerykańską, a Stany Zjednoczone nie należą do EOG. Stąd też pochodzi nazwa "Lex TVN"; zdaniem opozycji ustawa jest próbą przejęcia kontroli nad znajdującą się w posiadaniu Amerykanów stacją.

W środę 11 sierpnia podczas posiedzenia sejmu, po burzliwych obradach i reasumpcji głosowania, projekt nowelizacji ustawy został przyjęty przy stosunku głosów 228:216. Teraz "Lex TVN" trafi do senatu; jeśli izba wyższa odrzuci dokument, wróci on do sejmu. W tym przypadku do odrzucenia sprzeciwu senatorów potrzebna będzie większość bezwzględna. Oznacza to, że za odrzuceniem projektu musi zagłosować więcej, niż 50 proc. wszystkich głosujących; przy pełnym składzie sejmu jest to 231 głosów.

 

tvn_b.jpg

 Fot. Marek Ofierski

Media